#1 2008-04-04 15:41:28

Talka

Administrator

891087
Skąd: Rzeszów
Zarejestrowany: 2008-04-04
Posty: 41
Punktów :   

Tom

Tom DeLonge, właśc. Thomas Matthew DeLonge (ur. 13 grudnia 1975 w Poway) – amerykański muzyk, założyciel, gitarzysta i wokalista zespołów Blink-182 i Angels & Airwaves (w skrócie AVA). Ma żonę Jen, córkę Avę, syna Rocketa i owczarka niemieckiego.

W szkole poznał Anne Hoppus która poznała go ze swoim bratem, Markiem. Z nim założył zespół Blink-182. Pierwszym perkusistą był Scott Raynor. W 1998 roku zastąpił go Travis Barker. Tom grał też z Travisem jako Box Car Racer.

Aktualnie, po rozpadzie zespołu Blink-182, Tom gra w zespole Angels & Airwaves.

Tom występował w American Pie 1 jako członek zespołu.

Tom zaprojektował swą własną gitare firmy Gibson: Epiphone Tom DeLonge Signature ES-333 Semi-Hollow Electric Guitar.


Źródło: www.wikipedia.org


☆☆☆
Curse my enemies forever
Lets slit our wrists and burn down something beautiful

☆☆☆

Offline

 

#2 2008-04-08 17:41:19

xemikasiax

Nowy

2486116
Skąd: Kielce
Zarejestrowany: 2008-04-04
Posty: 8
Punktów :   
WWW

Re: Tom

Słyszałam.Ze.o.Niego.Rozpadł.Sie.Blink ?


o ! Banan ! Podwójny Banan ! To Znaczy, Że w Środku Są Dwa Banany !! x))

Offline

 

#3 2008-04-08 18:27:49

Talka

Administrator

891087
Skąd: Rzeszów
Zarejestrowany: 2008-04-04
Posty: 41
Punktów :   

Re: Tom

dokładnie...
to z jego inicjatywy ten zespół już nie istnieje... jak mówiłam nie istnieje TYLKO NA SCENIE (Nati też się zgodzi:P)


☆☆☆
Curse my enemies forever
Lets slit our wrists and burn down something beautiful

☆☆☆

Offline

 

#4 2008-04-09 17:34:22

xemikasiax

Nowy

2486116
Skąd: Kielce
Zarejestrowany: 2008-04-04
Posty: 8
Punktów :   
WWW

Re: Tom

Jak.To.Było.Dokładniej ?


o ! Banan ! Podwójny Banan ! To Znaczy, Że w Środku Są Dwa Banany !! x))

Offline

 

#5 2008-04-09 17:59:03

Talka

Administrator

891087
Skąd: Rzeszów
Zarejestrowany: 2008-04-04
Posty: 41
Punktów :   

Re: Tom

"Dlaczego nagle zdecydowałeś się opuścić Blink-182?
Wynikało to z potrzeby stworzenia czegoś nowego, wykreowania własnej, integralnej wizji świata."

To znalazłam kiedyś...


A to jest na polskiej stronie o Blink182...:


KONIEC Blink182. (napisal FortyAndFour)

Zirytowany zadawaniem jednego pytania (zamiast sprawdzic, a nie smiecic) po tysiac razy postanowilem napisac krótka historie... konca. Tak - konca. Nie ma co zywic sie zludnymi nadziejami, ze Blink 182 kiedykolwiek powróci (jesli wróci to chyba kupie sobie harfe). Tyle tytulem wstepu...

Poczatek? Niby niewinny - odwolanie wystepu na koncercie charytatywnym na rzecz ofiar tsunami (18 lutego 2005 roku). Na oficjalnej stronie panów spod numerka 182 pojawil sie nastepujacy komunikat:

"Ze wzgledu na niespodziewane okolicznosci nie jestesmy w stanie zagrac dzis na Music For Relief. Pomimo tego popieramy te impreze i chcielibysmy, by ludzie poszli tam okazac swe wsparcie. Linkin Park, Jay-Z, No Doubt, J5 i Story of The Year to swietny sklad, wiec kupcie bilet i pomózcie UNICEF-owi oraz Habitat for Humanity International."

Po tej malej niespodziance pare osób zaczelo sie zastanawiac jakie to wazne sprawy przeszkodzily chlopakom? Dziesiatki teorii spiskowych, których nie bede tutaj przedstawiac, bo chyba nie o to dokladnie chodzi... Jednak... najwiekszy poploch wywolala wypowiedz Dave'a Navarro, który stwierdzil, ze przyczyna odwolania koncertu jest niechybnie rozpad grupy - przepraszal pózniej za mówienie niepotwierdzonych informacji... niepotrzebnie, bo "chwile" po tym okazalo sie, ze Blink 182 idzie na "indefinite hiatus" czyli robi sobie blizej nieokreslona przerwe, zeby pare dni potem zawiesic dzialalnosc... Notka z oficjalnej strony:

"Przez dziesieciolecie Blink-182 koncertowal, nagrywal, robil non-stop kroki do przodu i w calym tym czasie próbowal zachowac równowage pomiedzy rodzina i przyjaciólmi.

To koniec, zespól zadecydowal udac sie na nieokreslona przerwe i spedzic troche czasu z owocami swojej pracy przy osobach które kochaja. Na razie nie ma zadnego planu, kiedy zespól znowu zacznie funkcjonowac razem, nikt nie wie co moze przyniesc jutro..."


Oficjalnym powodem zrobienia sobie przerwy była wiec chęć spędzenia czasu ze swoimi rodzinami, odpoczynek i chwila na zaczerpniecie oddechu. Ale... no właśnie... zawsze jest jakieś ale...

Parę miesięcy później zaczynają krążyć plotki o tym, ze Tom spłodził podczas przerwy jeszcze jedno dziecko...mianowicie Angles And Airwaves. Czyli wyrwał jednak "trochę" czasu na uwijanie rodzinnego gniazdka i poświecił go tworząc jak sam mówił "dzieło, które zmieni świat" (efekty możecie oceniać słuchając płyty Ava'y : "We don't need to whisper" ).

Mniej więcej w podobnym okresie powstaje band Marka i Travisa - Plus 44. Mark ma czas żeby prowadzić swojego podcasta, Travis na zajmowanie sie jeszcze innymi projektami, także wszyscy jak widac sa na tyle zajeci by nie móc wspólnie rozwijac Blinka...

Koniec? Koniec.

Do czego daze? A do tego, zeby powiedziec wam moje drogie robaczki, ze panowie Mark, Tom i Travis chyba za bardzo poróznili sie w tym co chcieli dalej robic, a nie nie mieli czasu. Reszte dopowie przyszlosc i wasze (bez)mózgi ;-P

Nie chcac za bardzo sie przemeczac wsparlem sie newsami (konkretnie zerznalem zywcem cytaty z oficjalnej witryny blinka) Blecha sprzed 30-tu lat.

That's all folks!


☆☆☆
Curse my enemies forever
Lets slit our wrists and burn down something beautiful

☆☆☆

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.racemov.pun.pl www.speedwaymenagzuzlowy.pun.pl www.playshaman.pun.pl www.primovictoria.pun.pl www.uniapodkarpacka.pun.pl